wtorek, 26 listopada 2013

Kaczka pieczona po polsku z jabłkami, buraczkami zasmażanymi i duszonymi ziemniaczkami

  Kuchnia polska jest moją ulubioną, zawsze chętnie wracam do przepisów, które sprawdzaj się zawsze i na każdą okoliczność. Kaczka pieczona faszerowana jabłkami, aromatyzowana majerankiem i rozmarynem, natarta czosnkiem rozgniecionym z solą, to moje ulubione danie, jest takie "niedzielne". Zawsze chętnie do niego wracam przy okazji rodzinnych spotkań, uroczystych obiadów, czy wykwintnych kolacji. Wiem moja szwagierka i tak robi najlepszą kaczkę z maślanymi buraczkami, ale ta moja też jest niczego sobie... spróbujecie?

Kaczka pieczona po polsku z jabłkami, buraczkami zasmażanymi i duszonymi ziemniaczkami


Dla 2-4 osób:

Kaczka:
  • Jedna kaczka polska słusznej wagi przynajmniej 2,5 kg bez podrobów
  • 3-4 średnie kwaśne jabłka
  • Dwa ząbki czosnku posiekane i roztarte z solą
  • Łyżka majeranku
  • Łyżeczka rozmarynu (posiekany świeży rozmaryn około łyżki)
  • Dwie łyżki smalcu
  • 100 ml trójniaka, jak nie macie możecie do podlania użyć czerwonego wina ale..
  • Sól, pieprz

Buraczki:
  • Buraki czerwone pół kilograma
  • Masło 2 łyżki
  • Czubata łyżka mąki pszennej
  • Około dwie łyżki cukru
  • łyżka lub dwie octu (najlepiej jabłkowego)
  • sól, pieprz 
 Ziemniaki około pół kilograma obranych i ugotowanych w osolonej wodzie





  Kaczkę myjemy, suszymy, nacieramy solą ,pieprzem, majerankiem, rozmarynem i czosnkiem w środku i od zewnątrz. Jabłka myjemy, obieramy i kroimy w bardzo grubą kostkę, faszerujemy nimi kaczkę. Kaczkę pieczemy w brytfannie lub gęsiarce wysmarowanej smalcem w temperaturze 160'C termo obieg lub 180 pieczenie tradycyjne przez około 2h od czasu do czasu podlewamy ją sokami z pieczenia i ruszamy szczególnie we wstępnej fazie pieczenia by nie przywarła. Mięso powinno być mięciutkie, wykałaczka bez problemu wbija się w nie, na sam koniec podlewamy miodem trójniakiem i pieczemy podlewając sosami z pieczenia co 2 minuty przez około 8-10 minut. Kaczkę wyjmujemy  możemy ją dzielić lub serwować w całości, zostawiamy sos (szczególnie tłuszczyk)

 Buraczki gotujemy w łupinie, studzimy, obieramy i ucieramy na tarce (grube oczka). W rondlu zagotowujemy buraki, dolewamy około pół szklanki wody, cukier, sól, pieprz i octu do smaku, od czasu do czasu mieszamy. Na patelni rozpuszczamy masło i robimy na nim lekką zasmażkę, którą zaprawiamy gotujące się buraki. Na koniec doprawiam do smaku solą, cukrem, pieprzem (ewentualnie octem).

  Ugotowane ziemniaki kroimy w grubą kostkę tak 2 cm, dusimy je na tłuszczu z pieczenia przez około 10 minut, od czasu do czasu mieszając, doprawiamy do smaku.

  Wszystko serwujemy razem okraszone dobrym czerwonym winem i doborowym towarzystwem...


Sos powstały z pieczenia po odlaniu tłuszczu można użyć do polania kaczki lub jako bazę to sosów, wystarczy dodać porto lub wytrawne cherry i zredukować jak za słone dolać odrobinę wody i zagęścić zimnym masłem.


poniedziałek, 14 października 2013

Sałatka z karmelizowanymi figami balsamico, cammebertem i chipsem z prosciutto.

  Świeże figi są dostępne w większości sklepów, więc dobrze coś dobrego z nich przyrządzić. Sałatka z tymi słodkimi owocami na chłodne jesienne wieczory od Kowalskiego, proste nie skomplikowane danie w sam raz na figowy sezon.

Sałatka z karmelizowanymi figami balsamico, camembertem i chipsem z prosciutto

Sałatka z karmelizowanymi figami balsamico, camembertem i chipsem z prosciutto



 Sałatka z karmelizowanymi figami balsamico, camembertem i chipsem z prosciuttoDla dwojga:
  • Garść świeżych umytych sałat (roszponka, endywia...)
  • 3-4 świeże figi
  • Dwa plastry szynki prosciutto
  • dojrzały camembert
  • Płaska łyżeczka brązowego cukru
  • łyżeczka octu balsamicznego
  • Łyżka oliwy z oliwek.



  Sałaty myjemy, suszymy, ja użyłem gotowego miksu z roszponką wybrałem kilka ładnych listków i ułożyłem na talerzu. Na suchej patelni na wolnym ogniu wytapiamy tłuszczyk z szynki, delikatnie z obu stron podsmażamy, tak by powstał chips (można to zrobić w piekarniku na górnym ruszcie z grillem ale szkoda energii na dwa plastry). Figi kroimy w ćwiartki, na suchej patelni na średnim ogniu karmelizujemy cukier, gdy zacznie się topić dodajemy figi, po chwili przekręcamy na drugą stronę i dodajemy ocet balsamiczny, minutka i zdejmujemy z ognia.  Camemberta kroimy na ósemki. Na sałaty kładziemy karmelizowane figi, ser, naszego chipsa prosciutto i delikatnie skrapiamy oliwą z oliwek wymieszaną ze słodkim octem z patelni po figach. Teraz tylko dobre lekkie białe wino i kolacja gotowa.



Sałatka z karmelizowanymi figami balsamico, camembertem i chipsem z prosciutto

 Jak lubicie więcej szynki to użyjcie jej więcej, chipsy prosciutto są dość słone więc sałatka nie wymaga soli. Można użyć sera koziego zamiast camemberta, doskonale komponuje się ze słodkimi figami i chrupiącą sezonowaną szynką. Jeśli ocet za bardzo odparował i nie bardzo jest jak go połączyć z oliwą dolejcie łyżkę wody na patelnie i ogrzejcie go przez chwilę do odpowiedniej konsystencji.
  
Sałatka z karmelizowanymi figami balsamico, camembertem i chipsem z prosciutto






czwartek, 12 września 2013

Kurczak słodko-kwaśny Kowalskiego

  Danie popularne, znane z gotowców, ja bardzo lubię takie połączenie smaków, tylko nie z torebki czy słoika. Słodki i kwaśny smak to jeden z najbardziej popularnych połączeń kuchni chińskiej i wietnamskiej. Ja zrobiłem tak, sprawdźcie to naprawdę proste.

Kurczak słodko-kwaśny Kowalskiego

Kowalski Gotuje




Kowalski Gotuje 
Na dwie osoby:

  • Filet z kurczaka 250-300g
  • Duża papryka (najlepiej zielona ja miałem jedną ale kolorową)
  • Duża cebula
  • Groszek cukrowy jakieś 100g (dużą garść)
  • Dwie łyżki octu
  • Dwie łyżki cukru
  • Mąka ziemniaczana 3-4 łyżki
  • Łagodny ketchup 2 łyżki 
  • Łyżka jasnego sosu sojowego
  • sól, pieprz
  • Olej do smażenia 




  Kurczaka myjemy i kroimy w dość dużą kostkę. Paprykę i cebule kroimy w bardzo dużą kostkę około 2 cm, cebulę rozdzielamy na warstwy. Groszek cukrowy jak świeży myjemy jak mrożony to przelewamy na sitku wodą żeby się odmroził. Fileta pokrojonego w kostkę obtaczamy w mące ziemniaczanej i smażymy na rozgrzanym oleju (najlepiej głęboki tłuszcz) przez około 2-3 minuty powinien się lekko zrumienić, odcedzamy z tłuszczu i odkładamy na papierowy ręcznik. Na woku lub dużej patelni rozgrzewamy olej 2-3 łyżki. Na dużym ogniu smażymy groszek cukrowy, chwilę później dodajemy paprykę i cebulę, cały czas mieszamy, gdy cebula się zeszkli (warzywa powinny być chrupiące, nie przesmażone czy z karmelizowane) dodajemy ocet,cukier, sos sojowy, ketchup i jakieś 100ml wody. Wszystko razem mieszamy i dodajemy przesmażonego wcześniej kurczaka jeszcze jakieś dwie minuty i danie gotowe jeśli jest za gęste to dolewamy odrobinę wody, jeśli za rzadkie to zagęszczamy wodą z dodatkiem mąki ziemniaczanej. Na koniec doprawiamy do smaku pieprzem i solą lub sosem sojowym. Serwujemy z ryżem lub makaronem ryżowym lub sojowym.


 Przyrządzając danie zamiast groszku można dodać ananasa, może być z puszki pokrojony na kawałki kęsa, dodajemy go wtedy do dania razem z przesmażonym kurczakiem. 

Kowalski Gotuje



     

czwartek, 5 września 2013

Rukola z kurczakiem, serem bałkańskim, pomidorami i oliwkami.

  Sałata koniecznie do sprawdzenia jeszcze tego lata. Połączenie smaków lekko pikantnej rukoli, słodkich pomidorów malinowych, cherry i esencjonalnych suszonych, z dodatkiem pikantnych bo marynowanych w chili oliwek, jeśli tego mało to dodałem grillowanego kurczaka i słony ser bałkański, a wszystko okrasiłem musztardowym winegretem i cebulą cukrową. Jak dla mnie jest to bomba smakowa, która zadowala podniebienia nawet tych najbardziej wybrednych. Doskonała na imprezy domowe i jeśli pogoda pozwala te na otwartym powietrzu.

 Rukola z kurczakiem, serem bałkańskim, pomidorami i oliwkami

Kowalski Gotuje


Dla 3-4 osób
 
Sałata:
    Kowalski GotujeKowalski Gotuje
  • Paczka rukoli jakieś 200g
  • Duży dojrzały pomidor malinowy
  • Garść pomidorków cherry
  • Jakieś 8-10 pomidorków suszonych z zalewy z ziołami
  • Filet kurczaka 150g (jedna średnia pierś)
  • Ser bałkański 200g (typ feta)
  • Garść oliwek marynowanych w chili(diavolo)
  • Mała cebula cukrowa
  • Oliwa
  • Ząbek czosnku
  • Sól, pieprz, papryka słodka, oregano 


Winegret:
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • Łyżka octu z białego wina
  • Łyżka musztardy sarepskiej
  • Ząbek czosnku (posiekany lub wyciśnięty)
  • Szczypta soli i cukru, odrobina pieprzu



  Najpierw marynujemy filet z kurczaka. mięso myjemy, suszymy i kroimy w grube paski. Na marynatę potrzeba, trochę oliwy (2-3łyżki), szczyptę papryki słodkiej, oregano, soli, pieprzu i wyciśnięty ząbek czosnku. Składniki dokładnie ze sobą mieszamy i marynujemy w nich kawałki kurczaka przez jakieś 30 minut. Następnie na suchej rozgrzanej patelni grillujemy kawałki mięsa z obu stron jakieś 5-7 minut. Świeże pomidory myjemy (jak ktoś chce można sparzyć i obrać ze skórki), malinowego kroimy w ósemki, cherry na pół. suszone pomidory wyjmujemy z zalewy, jak są duże można przekroić na pół. Ser kroimy w kostkę wielkość wedle upodobań, ja lubię większe kawałki. Oliwki jeśli kupicie duże to można je przekroić na pól, jeśli robicie z małych to raczej bym użył całych. Cebulę obieramy i kroimy w cienkie pół talarki, posypujemy odrobiną soli, mieszamy i odstawiamy by zmiękła i puściła soki. Sos przygotowujemy dokładnie łącząc wszystkie składniki na w miarę jednolitą emulsje.
Rukole jak trzeba to myjemy i suszymy, jak nie to nakładamy do dużej misy, salaterki czy innego naczynia. Na nią nakładamy pozostałe składniki sałatki i polewamy sosem, serwujemy ze świeżym pieczywem, bagietką, ciabattą, lub innym chrupiącym chlebkiem.

 
Kowalski Gotuje

  Oliwki marynowane w chili są bardzo łatwe do zrobienia. kupujemy oliwki w zalewie, odsączamy ją, dodajemy drobno posiekane papryczki lub przyprawę płatki chili (takie duże kawałki pokruszonej papryczki), dolewamy trochę octu może być balsamiczny, oliwy z oliwek, wszystko mieszamy i odkładamy zamknięte do lodówki żeby przeszło smakami. Są doskonałą przekąską lub ciekawym dodatkiem do sałatek.


poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Caprese, czyli pomidory z mozzarellą i oliwki marynowane w czosnku i ziołach

  Caprese każdy zna, ta popularna włoska sałatka z pomidorów, mozzarelli, bazylii i oliwy gości na polskich stołach już od dawna. Jest niezwykle świeża i doskonała na letnie obiady, lub jako dodatek na przyjęciach i grillach. Ja bardzo ją lubię więc prezentuję w mojej odsłonie z dresingiem z oliwy z oliwek, czosnku, świeżej bazylii i octu winnego. No i ciekawy akcent to oliwki marynowane w czosnku i ziołach, które zamiast kupić można przygotować samemu.


Caprese, czyli pomidory z mozzarellą i oliwki marynowane w czosnku i ziołach

Kowalski Gotuje

Dla 2-3 osób:

Sałatka:
    Kowalski Gotuje
  • Dwie kulki mozzarelli (takie w woreczku z wodą)
  • Dwa duże dojrzałe pomidory (najlepiej malinowe)
  • Świeża bazylia
  • Grubo mielony pieprz
Dresing:
  • Oliwa z oliwek extra vergine 4-5 łyżek
  • Łyżka octu z białego wina
  • Ząbek czosnku (nie chińskiego ten jest mało aromatyczny)
  • Garstka liści bazylii 
  • Szczypta soli
Oliwki marynowane w czosnku i ziołach:
  • Oliwki zielone i czarne (drylowane) z zalewy po garści
  • Dwa siekane ząbki czosnku
  • Łyżeczka siekanej bazylii
  • Łyżeczka siekanego tymianku
  • Łyżeczka siekanego oregano
  • Można użyć ziół suszonych (przypraw) ale świeże są lepsze
  • Pół szklanki oliwy z oliwek
  • Łyżeczka octu z białego wina

  Oliwki przygotowuje się w prosty sposób, wystarczy tylko dokładnie połączyć zioła, czosnek i ocet z oliwą i zalać nimi oliwki w jakimś słoiku, zakręcić i odstawić na kilka dni. Potem można się cieszyć fajnym antipasti własnej roboty. Zalewy nie należy wylewać gdy oliwki się skończą można wykorzystać ją jako sos do sałatek lub po prostu zalać nią kolejne oliwki.
 Dresing przygotować można za pomocą blendera lub małego robota siekającego, składniki wystarczy dokładnie zmiksować i polać nimi sałatkę. Można również w moździerzu rozgnieść bazylię czosnek z solą i wymieszać z oliwą i octem.
  Sałatka caprese to pokrojona w plastry mozzarella i pomidory poukładane według uznania na talerzu czy półmisku, ozdobione świeżymi liśćmi bazylii i polane dresingiem i oprószone grubo mielonym pieprzem. Ja dołożyłem do sałatki marynowane oliwki i włoska uczta była gotowa. Danie w sam raz na takie upalne dni sierpnia. Nie zapomnijcie o jakimś dobrym pieczywie, świeża ciabatta lub inne białe pieczywo jest tu mocno rekomendowane, no i kieliszek lekko schłodzonego białego lub różowego wina....Polecam. 

Kowalski Gotuje

  Jak chcecie to do dresingu zamiast octu użyjcie soku z cytryny, ale ocet ma kopa i jak dla mnie podbija smak najlepiej. No i oczywiście można polać całość dodatkowo oliwą z oliwek jak lubicie.


wtorek, 13 sierpnia 2013

Naleśniki z serkiem mascarpone, sosem jagodowym i lodami

  Lato szybko przemija tak jak świeże smaki owoców sezonowych. Jakiś czas temu zrobiłem takie danie na upalne dni, naprawdę warto poświęcić trochę czasu. Naleśniki każdy zna, ale z takim sosem i lodami to po prostu bomba. Co tu pisać trzeba spróbować je zrobić i posmakować.

Naleśniki z serkiem mascarpone, sosem jagodowym i lodami

Kowalski Gotuje
Dla 2-3 osób:

Naleśniki:
  • Szklanka mleka
  • Pół szklanki mąki pszennej
  • Jajo
  • Ćwierć kostki rozpuszczonego (nie przegrzać) masła
  • Szczypta soli
  • Łyżka cukru 
  • Odrobina oleju do smarowania patelni (lub słoniny nabitej na widelec)

Farsz:
    Kowalski Gotuje
  • Serek mascarpone mały kubek około 250g
  • Ser twaróg tłusty trzykrotnie mielony 250g
  • Cukier trzy łyżki
  • Cukier waniliowy do smaku około łyżeczki
Sos:
  • Po garści: borówek (lub czarnych jagód), jeżyn, malin.
  • Dwie-trzy łyżki cukru
  • 100 ml wiśniówki lub malinówki

Dwie łyżki masła i dwie łyżki oleju do smażenia nadzianych naleśników
Dobre lody waniliowe lub bakaliowe do serwowania

 Do miski wbijamy jajo, dolewamy mleko, masło i mieszamy, gdy składniki się połączą dosypujemy mąkę, cukier i szczyptę soli. Dokładnie mieszamy na jednolitą masę jak za gęste dolewamy odrobinę zimnej wody, konsystencja ciasta naleśnikowego powinna być jak gęstej śmietanki. Odkładamy na chwilę.
 Naleśniki smażymy na rozgrzanej delikatnie nasmarowanej tłuszczem płaskiej patelni z obu stron.
Składniki na farsz dokładnie mieszamy. Na naleśniki nakładamy farsz ilość wedle uznania i składamy w trójkąty (na pół i jeszcze raz na pół ;)
 Sos jest bardzo prosty, na patelni rozpuszczamy i lekko karmelizujemy cukier, dodajemy jagody, chwilę podgrzewamy i nalewamy wiśniówki, delikatnie mieszamy by nie rozwalić jagód sos jest gotowy gdy alkohol odparuje (około 1 minuty, można podpalić parujący alkohol jak ktoś chce). Nafaszerowane naleśniki smażymy z obu stron na maśle z odrobiną oleju, gdy gotowe układamy na talerze polewamy ciepłym sosem jagodowym i nakładamy gałkę lodów lub ile gałek chcecie ;)

Kowalski Gotuje

   




czwartek, 1 sierpnia 2013

Leczo Kowalskiego

  Sezon na paprykę nadchodzi więc paprykowe przepisy być muszą. Letni klasyk czyli leczo to chyba jedno z najbardziej popularnych dań z udziałem papryki, dodatków jest mnóstwo, jedni używają kiełbasy, inni mięsa wieprzowego czy wołowego, jeszcze inni drobiu, cukinia jest lub jej nie ma, świeże pomidory lub koncentrat lub jeszcze inne produkty. Danie, które ma dużą rzeszę zwolenników ja robię tak.

Leczo Kowalskiego


Na 5-6 porcji

  • Filet z kurczaka 200g
  • Dobra kiełbasa nie wędzona (toruńska, zwyczajna) 250g
  • Łopatka wieprzowa 200g
  • Cebula pokrojona w kostkę 2 sztuki
  • Papryka różne kolory (jak chcecie) 700g
  • Cukinia 300g
  • Świeże pomidory 500g
  • Dwa ząbki czosnku posiekane
  • Dwie łyżki koncentratu pomidorowego
  • Sól, pieprz, papryka czerwona, płaska łyżeczka kminku
  • Olej do smażenia


  Wieprzowinę i kurczaka myjemy, suszymy i kroimy w kostkę nie za dużą, Kiełbasę kroimy w podobną kostkę. Papryki myjemy, wycinamy gniazda nasienne i białe środki i kroimy w średnią kostkę około 2cm. Cukinię myjemy i kroimy w kostkę. Pomidory sparzamy, obieramy ze skórki i kroimy w ćwiartki.
 W garnku o szerokim dnie na oleju smażymy wieprzowinę, gdy jest rumiana dodajemy do niej cebulę i chwilę smażymy, dolewamy szklankę wody, przykrywamy i dusimy na małym ogniu około 20 minut. Na patelni smażymy kiełbasę i dokładamy do łopatki. Na tej samej patelni przesmażamy kurczaka i dokładamy do garnka, dodajemy pomidory i dusimy razem. Po około 10 minutach dodajemy paprykę. Na patelni podsmażamy cukinię i dodajemy do reszty składników. Doprawiamy kminkiem, solą, pieprzem, czerwoną papryką i razem na wolnym ogniu dusimy przez 10 minut. Na koniec zaprawiamy koncentratem i zagotowujemy, pamiętajmy by mieszać co jakiś czas nasze leczo i na koniec spróbować czy jest dobrze doprawione, jak lubicie ostrzejsze dania można dodać trochę chili do smaku. Ja lubię leczo z chlebem lub z ryżem, ale to już zależy od Was.
  Brak zdjęcia potrawy na talerzu tłumaczę jej rychłym zniknięciem z garnka z pomocą głodnych domowników:)



poniedziałek, 29 lipca 2013

Chow Mein Kowalskiego, czyli Smażone kluski z kurczakiem i warzywami

  Kluski z woka to jedno z moich ulubionych dań na szybko. Zdrowe nieprzesmażone warzywa i delikatne mięso doprawione imbirem, czosnkiem i sosem sojowym. Wszystko co najlepsze, czas jaki poświęcamy daniu to głównie przygotowanie składników, samo smażenie to może 5-7 minut. Latem świeżych warzyw jest pod dostatkiem więc korzystajmy z tej pory roku i używajmy do woli dobroci matki natury. 

Chow Mein Kowalskiego, czyli smażone kluski z kurczakiem i warzywami







Dla 2-3 osób
  • Makaron Chow Mein 200g, lub cienkie spaghetti
  • Filet z kurczaka, najlepiej z udka 150-200g
  • Mała papryka czerwona (lub pół dużej) krojona w dość cienkie paski
  • Seler naciowy 3 gałązki drobno pokrojone
  • Dwa posiekane ząbki czosnku
  • Zielona papryczka chili posiekana bez pestek 
  • Pół cebuli cukrowej pokrojonej w pióra
  • Pół małej puszki słodkiej kukurydzy
  • Świeży imbir wielkości kciuka, obrany i drobno posiekany
  • Trzy łyżki sosu sojowego
  • Płaska łyżeczka skrobi ziemniaczanej (lub innej np.  kukurydzianej)
  • sól, pieprz
  • Olej do smażenia



  Makaron przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Kurczaka myjemy i kroimy w cienkie paski, warzywa przygotowujemy do smażenia. Do rozgrzanego woka na bardzo dużym ogniu dolewamy olej około trzy łyżki i smażymy kurczaka ciągle mieszając po minucie dodajemy czosnek, imbir, chili, chwilę smażymy mieszając, dokładamy cebulę, selera i paprykę, dwie minutki smażenia i dodajemy kukurydzę. Wszystko razem intensywnie smażymy, dolewamy sos sojowy, rozrabiamy skrobie w około 1/3 szklanki wody. Do woka lądują kluski, które mieszamy dokładnie z produktami, na koniec doprawiamy solą i pieprzem (lub sosem sojowym) i zalewamy zawiesiną z mąki ziemniaczanej. Powinien powstać taki aksamitny sosik przyklejający się do klusek, jak za gęste to dolejcie odrobinę wody. Serwujemy prosto z woka na talerze, miski czy co tam chcecie... zajadamy się siorpiąc kluski ;) 

  Możecie dodać swoje ulubione warzywa, cukinia, bakłażan, brokuł, zielona cebulka... czego dusza zapragnie, polecam. 
Smacznego   

piątek, 26 lipca 2013

Stek wołowy aromatyzowany tymiankiem i lubczykiem na rukoli z pomidorkami concasse

  Stek z rostbefu to coś co każdy pracujący w pocie czoła człowiek powinien sobie od czasu do czasu zafundować. Żony kochające mężów winny przygotować takie danie dla swoich mężczyzn. Letnia wersja z rukolą i pomidorami, coś w sam raz na kolacje po pracowitym dniu. Szybkie w przygotowaniu danie nie zmusi nikogo do przebywania w kuchni w upalny dzień, można przyrządzić taki stek na grillu wtedy to już jest poezja. Najważniejsza jest technika doprawiania tego kawałka soczystej wołowiny. O stekach można dowiedzieć się tutaj.

 Stek wołowy aromatyzowany tymiankiem i lubczykiem na rukoli z pomidorkami concasse



  • Stek z rostbefu lekko przerośnięty tłuszczem jest najlepszy (takie białe plamki tłuszczu które widać na czerwonym mięsie) najlepiej sezonowany, ale tyle szczęścia możemy nie mieć.
  • Garść świeżej umytej i osuszonej rukoli
  • Pół dojrzałego pomidora najlepiej malinowego
  • Gałązka tymianku
  • Kilka listków lubczyku
  • grubo mielony lub tłuczony pieprz czarny
  • Sól
  • łyżeczka soku z cytryny
  • Oliwa z oliwek

 Pomidora myjemy, obieramy i kroimy w dużą kostkę. Steki lekko solimy z obu stron i smażymy na rozgrzanej patelni na odrobinie oliwy. W zależności jak chcemy by był wysmażony średnio, krwisty czy wysmażony, ja lubię tak 2-3 minuty na stronę grubość steka około 1,5-2cm. W międzyczasie na desce do krojenia (raczej dużej) siekamy tymianek i lubczyk wyciskamy kilka kropel soku z cytryny i posypujemy pieprzem i oliwą wszystko lekko mieszamy. Gdy stek jest gotowy zdejmujemy go na doprawioną deskę i moczymy w zalewie z obu stron, zostawiamy na minutę, powinien chwile odpocząć. Tak przyrządzonego steka serwujemy na rukoli z dodatkiem pomidora, wszystko polewamy sosem który powstał z przypraw cytryny i soków z mięsa. Taki sposób doprawianie setków podejrzałem u Jamiego Olivera sprawdzony i naprawdę ciekawy patent.

 Pożywne danie na letni obiad, poleca Kowalski.

 
 

czwartek, 25 lipca 2013

Spaghetti z pesto z rukoli i selera naciowego posypane prażonymi pestkami słonecznika

  Lato pięknie grzeje słońcem, pogoda dopisuje, więc kuchnia lekka i przyjemna na taki dzień jak dziś. Słoneczne lekkie pesto ze spaghetti, chrupiące prażone pestki słonecznika nadadzą charakteru temu jakże prostemu daniu. Możemy zapomnieć o dodatkowych kilogramach ta pasta jest zdrowa i orzeźwiająca. Stworzona specjalnie na taki letni obiad.

 Spaghetti z pesto z rukoli i selera naciowego posypane prażonymi pestkami słonecznika


Kowalski Gotuje



Kowalski GotujeDla dwojga:

Duża garść umytej i osuszonej rukoli
Dwie-trzy gałązki selera naciowego
100g parmezanu lub innego twardego sera tego typu
Oliwa z oliwek około 50 ml
Dwa duże ząbki czosnku
Sok z połowy cytryny
Sól i pieprz do smaku
Garść nasion słonecznika
Spaghetti około 200g

 Gotujemy osoloną wodę na makaron, przygotowujemy go al dente czyli lekko twardy. W czasie gdy woda i makron się gotują, do blendera wrzucamy rukolę, pokrojonego na mniejsze części selera, czosnek i blendujemy na gładko. Dolewamy oliwę i starty ser wszystko razem mieszamy blenderem, na koniec dodajemy sok z cytryny i doprawiamy solę i pieprzem do smaku. 
  Na patelni z odrobiną oliwy prażymy słonecznika na rumiano, na koniec lekko go solimy. 
Gdy nasz makaron jest gotowy to odcedzamy go pozostawiając trochę wody z gotowania. Do dużego naczynia przekładamy gorący odcedzony makaron i nakładamy nasze pesto, wszystko mieszamy, jeśli jest za suche dolewamy wodę z makaronu i mieszamy, przekładamy na talerze i posypujemy prażonym słonecznikiem. Można posypać jeszcze parmezanem, lub zamiast słonecznika użyć pestek dyni. Życzę smacznego.


Kowalski Gotuje

czwartek, 11 lipca 2013

Roladka z kurczaka z gorgonzolą na plackach ziemniaczanych aromatyzowanych rozmarynem i sosem pomidorowym z cukinią.

  Kurczak nadziany gorgonzolą, z sosem ze świeżych pomidorów i cukinii, na chrupiących placuszkach ziemniaczanych aromatyzowanych rozmarynem. To właśnie nazywam letnim obiadem. Rzadko ostatnio gotuję, ale po wyczerpującym dniu dobrze delektować się czymś przy wspólnej kolacji. Nadszedł czas na relaks i kulinarne przyjemności.

Roladka z kurczaka z gorgonzolą na plackach ziemniaczanych z rozmarynem i sosem pomidorowym z cukinią.


Na 2-3 osoby:

  • Filet z kurczaka około 350g
  • Ser gorgonzola 100g
  • Pięć średnich ziemniaków
  • Dwa duże jaja
  • Szklanka mąki
  • Pół szklanki bułki tartej
  • Łyżeczka siekanego rozmarynu
  • Dwa ząbki czosnku
  • Mała cukinia
  • Dwa duże pomidory 
  • Łyżeczka koncentratu pomidorowego
  • Sól pieprz
  • Olej do smażenia


  Fileta oczyścić z błon, przekroić na pół i delikatnie rozklepać tłuczkiem, doprawić solą i pieprzem położyć kawałki sera zawinąć brzegi do środka i zrolować. Odstawiamy w chłodne miejsce.
Ziemniaki myjemy, obieramy i ucieramy na pulpę, dodajemy jajo, pól szklanki mąki, doprawiamy solą, pieprzem, rozmarynem i mieszamy dokładnie. Przykrywamy i odkładamy do lodówki.
Czosnek obieramy, cienko kroimy lub wyciskamy. Cukinie myjemy odcinamy brzegi i kroimy w centymetrową kostkę, pomidory myjemy i kroimy w kostkę (wycinamy białe twarde części).
  Na rozgrzanej patelni na oleju smażymy placki ziemniaczane, na rumiano z obu stron, na średnim ogniu. Ja smażyłem cieniutkie placuszki trzy na porcje. Gdy usmażone odkładamy na talerz z ręcznikiem papierowym, by obciekły z tłuszczu. 
  Roladki z gorgonzolą panierujemy w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej, następnie smażymy na nie dużym ogniu z każdej strony na rumiano około 6-7 minut (można smażyć na głębokim tłuszczu temp 160'C). Gotowe roladki odkładamy.  
  W rondelku na małej ilości oliwy smażymy cukinie, po około 3-4 minutach dodajemy czosnek, chwilę razem dusimy i dokładamy pokrojone pomidory. Gotujemy przez kilka minut, dodajemy koncentrat pomidorowy, sól i pieprz do smaku. Krótko dusimy wszystko razem od czasu do czasu mieszając. 
  Na talerzu układamy placuszki na to roladkę (ja pokroiłem swoją na zgrabne kawałki) i polewamy sosem pomidorowym z cukinią. Można dodać kleksa ze śmietany.

Smacznego
 

wtorek, 2 lipca 2013

Casadias Kowalskiego z serem, szynką i sosem BBQ

  Szybkie danie Tex Mex na ciepłe dni, smacznie i bez ciśnień. Lubię takie dania trochę uliczna kuchnia, trochę spolszczona wersja, ale jaka smaczna. Wystarczy kilka tortilli, szczere chęci, duża patelnia i pokrywka, najlepiej troszkę mniejszej średnicy niż patelnia. Składniki są dosyć dowolne, dziś było tak....

  Casadias Kowalskiego z serem, szynką i sosem BBQ

kowalski gotuje


kowalski gotujeDla dwojga lub jednego głodnego:)

Dwie tortille (dowolne, najlepiej domowej roboty)
Kilka plasterków szynki wędzonej
Kilka plastrów sera żółtego lub garść tartego
Sos BBQ
Trochę siekanej cebuli
Kilka cienkich plastrów pomidora
Odrobina pokrojonej papryki (ja użyłem marynowanej papryczki jalapeno)
Trochę śmietany 18%
Sałaty jak ktoś chce

Tortille smarujemy sosem BBQ z jednej strony;) Na sos nakładamy ser, szynkę, cebule, paprykę, pomidora odrobinę śmietany (wszystko równomiernie) i przykrywamy drugą tortillą (stroną z sosem do dołu). Na suchej patelni na małym ogniu grzejemy placek przykryty pokrywką (lekko dociskając casadia), po około 3 do 5 minut obracamy, przykrywamy i dalej grzejmy. Placek jest gotowy jeśli ser jest rozpuszczony, a tortilla przyrumieniona i chrupiąca. Serwujemy jak chcemy z dodatkiem sałat, śmietany, salsy pomidorowej (tu znajdziesz przepis na salsę).
  Składniki są dowolne, można serwować z kawałkami grillowanego (smażonego lub pieczonego) kurczak, czy wieprzowiny, należy pamiętać by nie przesadzać z ilością składników, by nam się nie wysypywały z placka, łatwiej go przekręcić:) 

kowalski gotuje



 

niedziela, 30 czerwca 2013

Młode ziemniaki z cząbrem i rozmarynem

   Upały, słońce tak grzeje, że praktycznie nie gotuję. Świeże owoce, sałaty, mizerie, to głównie gości na moim stole jeśli w ogóle coś gości. Naszło mnie ostatnio na młode ziemniaki z zsiadłym mlekiem i  jajkiem sadzonym, banał co?? Ja bardzo lubię prostą kuchnie, szczególnie w takie dni kiedy nie chce się siedzieć w kuchni, gdy Polska jest rozgrzana jak patelnia. Oczywiście zamiast po prostu ugotować pyry, ja troszkę pokombinowałem.... sprawdźcie to.

Młode ziemniaki z cząbrem i rozmarynem


Dla 4 osób:
  • Młode ziemniaki 1kg
  • Słonina 100g (dobrze jakby była nasolona noc wcześniej)
  • Kilka gałązek świeżego cząbru (jak nie macie użyjcie suszonego łyżeczka wystarczy)
  • Kilka gałązek rozmarynu (trudno jak nie macie to jw.)
  • Gruby szczypior pokrojona garść 
  • Sól i pieprz

Do podania:
  • Jaja kurze sadzone:)
  • zsiadłe mleko, kefir lub maślanka

  Ziemniaki należy dobrze umyć, można je wyczyścić zmywakiem lub szczoteczką. Gotujemy je w osolonej wodzie do miękkości (nie wolno rozgotować) cedzimy, chwilę studzimy i kroimy na pół, jak małe ziemniaczki to zostawiamy. Słoninę kroimy w kosteczkę na skwarki, zioła grubo siekamy. Na patelni wytapiamy skwarki (nieduży ogień). Gdy tłuszcz się wytopi, a skwarki zaczną się rumienić dodajemy wcześniej przygotowane ziemniaki. Smażymy na rumiano, gdy je przekręcamy dodajemy cząber i rozmaryn i dalej smażymy, chwilę przed końcem, gdy ziemniaki złoto brązowe dodajemy pokrojony szczypior, odrobinę opiekamy i serwujemy. Najlepiej z jajkiem sadzonym i zsiadłym mlekiem. 
  Proste i naprawdę smaczne, niektórzy powiedzą że słonina to ciężka jest, jak chcą to niech użyją oliwy z oliwek, ale smak już nie ten. Skwarki, przypieczone ziemniaki i aromat świeżych ziół to jest to.... Polecam.




czwartek, 20 czerwca 2013

Sajgonki z kurczakiem i słodkim sosem chilli

  Sajgonki to popularne danie kuchni wietnamskiej, znane dobrze w Polsce z budek z azjatycką szamką. Jest wiele odmian i rodzajów nadzienia do papieru ryżowego, ja proponuje wersje smażoną z kurczakiem, grzybami mun, kluskami ryżowymi, kapustą pekińską i zieloną cebulką. Do sajgonek świetnie pasuje sos chilli, ja zrobiłem go sam, ale można kupić gotowy. Smażone sajgonki mogą być daniem głównym lub przekąską, dodatkiem lub przystawką do obiadu czy kolacji. Polecam, są proste w wykonaniu i ekstremalnie smaczne.

 Sajgonki z kurczakiem i słodkim sosem chilli

Kowalski gotuje

10-12 sztuk
  • Kowalski gotujeMała paczka papieru ryżowego (10-12 sztuk)
  • Mięso z kurczaka około 300g (ja miałem mięso gotowane z rosołu)
  • 5-7 grzybków mun, namoczonych i pokrojonych w paski
  • 100g makaronu sojowego lub ryżowego (vermicelli, przygotowanego zgodnie z instrukcją)
  • 5 liści kapusty pekińskiej (umyte i drobno pokrojone)
  • Garść siekanej zielonej cebulki
  • Tyle samo siekanej kolendry
  • Dwa ząbki czosnku
  • sól, pieprz
  • Dwa jaja kurze
  • kowalski gotujeOlej do smażenia 

Sos chilli:
  • Pół szklanki taniego ketchupu (jak najmniej pomidorów, dawtona jest ok)
  • Łyżeczka płatków chilli
  • Dwie łyżki octu spirytusowego
  • Dwie łyżki cukru
  • Pół szklani wody
  • Łyżka skrobi ziemniaczanej



  Mięso (ugotowane) z kurczaka siekamy, podobnie postępujemy z pozostałymi rzeczami, przygotowany makaron ryżowy kroimy w około 2 cm kawałki wbijamy jedno jajo mieszamy je razem ze wszystkimi składnikami, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Farsz gotowy, teraz papier ryżowy. Namaczamy go w wodzie (można namoczyć w piwie), nie za długo by nie zrobił się zbyt miękki bo się będzie rozwalał, dosłownie sekunda. Na papier nakładamy łyżkę farszu i zawijamy jak krokieta, tak postępujemy z pozostałymi płatkami. Sajgonki odkładamy na talerzu, w misce rozbełtujemy jajko, w woku lub w garnku rozgrzewamy olej. Gdy olej jest gorący, sajgonki zanurzamy w jajku i smażymy na głębokim tłuszczu około 2-3 minut, po wyjęciu z oleju odkładamy na ręcznik papierowy by obciekły z tłuszczu.
  Sos słodkie chilli jest prosty, do rondelka wlewamy ketchup, wodę, płatki chilli, ocet i cukier, zagotowujemy, chwilę trzymamy na ogniu by się trochę zredukował. Doprawiamy do smaku solą,  pieprzem i ewentualnie cukrem lub octem. Skrobie ziemniaczaną rozrabiamy w odrobinie wody i zagęszczamy nią sos. Ja robię to na przysłowiowe oko, nie odmierzam, więc dodajcie trochę zawiesiny ze skrobi, zagotujcie i sprawdźcie gęstość sosu, jeśli jest dobra to zostawcie, jeśli za rzadka to jeszcze dodajcie skrobi. Nie może być zbyt gęsta bo zrobi się kluch. Sos serwujemy jako dip do sajgonek na zimno. Doskonale pasuje do dań z grilla.  
Kowalski gotuje

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Sałata z panierowaną mozzarellą, pomidorami i sosem miodowo balsamicznym

   Ciepły dzień więc coś lekkiego, chrupiąca panierka, lekko rozpuszczony ser, świeże sałaty, pomidorki cherry, czego tu nie lubić. Bardzo szybki przepis, na lunch, lekki obiad, lub kolację. Co tu się rozpisywać robimy sałatę.

  Sałata z panierowaną mozzarellą, pomidorami i sosem miodowo balsamicznym



Dla dwojga:
  • Miks sałat jaki najbardziej lubicie, około 150g
  • Paczka mozzarelli małe kulki.
  • 10-12 pomidorków cherry
  • Bułka tarta do panierowania
  • Mąka do panierowania
  • Przyprawa bazylia
  • Jajko

Sos:
  • Łyżka miodu
  • Łyżka octu balsamicznego
  • Dwie łyżki dobrej oliwy z oliwek
  • Szczypta czarnego mielonego pieprzu
  • szczypta soli
  Sałaty myjemy, suszymy, rwiemy (lub kupujemy gotowe). Pomidorki kroimy na pół. Mozzarelle odcedzamy z zalewy. Jajko mieszamy z łyżeczką wody, do drugiej miski sypiemy mąki dodajemy trochę bazylii i do kolejnej bułkę tartą. Kuleczki mozzarelli obtaczamy w mące z bazylia, następnie w jajku, a na końcu w bułce, tak samo robimy z pozostałymi kulkami. Składniki na sos mieszamy dokładnie ze sobą, na jednolitą emulsje. Panierowane kulki mozzarelli smażymy na mocno rozgrzanym tłuszczu przez chwilę na złoto, odcedzamy i układamy na ręczniku papierowym. 
  Na talerzu układamy sałaty, na nich pomidora, a następnie kulki serowe. wszystko polewamy sosem balsamico. Doskonale pasuje świeża bagietka lub pieczywko czosnkowe. Sałatka jest świetna jako dodatek do dań z grilla.

 Smacznego




czwartek, 13 czerwca 2013

Najszybsze ciasto z truskawkami i kruszonką.

  Nie piekę ciast, ale... czasem coś mnie najdzie, wypieki to raczej specjalność żony. Ten przepis, to chyba najszybsze ciasto świata jakie może być, co za tym idzie najprostsze i nawet w moim starym piekarniku (co nie równo piecze) wychodzi idealnie:) Smak, cóż nie jest wyjątkowy i niepowtarzalny, ani wykwintny ot co placek z truskawkami. Lecz jeśli chcecie na prędkości upiec placek to jest to przepis dla Was.
  Sezon truskawkowy w pełni, powiedzmy że rozpoczynam go tak... A truskawki i tak najlepiej smakują świeże z cukrem lub słodką śmietaną:) 

  Najszybsze ciasto z truskawkami i kruszonką.

Kowalski gotuje

Na małą blachę (24*28):

Ciasto baza:
    Kowalski gotuje
  • Cztery jaja
  • Pół szklanki cukru
  • Pół szklanki oleju
  • Półtorej szklanki mąki pszennej 
  • Półtorej łyżeczki proszku do pieczenia
  • Mała paczka cukru wanilinowego
  • Szczypta soli
  • Około 0,5 kg truskawek (umytych i bez szypułek)

Kruszonka:
  • 1/3 kostki masła
  • 2 łyżki cukru
  • Pół szklanki mąki (może trochę więcej)

  • Cukier puder do posypania ciasta
  • Bułka do obsypania blachy
  • Olej do wysmarowania blachy

  Najpierw robimy kruszonkę: na patelni rozpuszczamy masło dodajemy cukier i mąkę, mieszamy, jeśli za rzadkie to dosypujemy mąki tyle by powstały takie zbrylone grudki. Odstawiamy by ostygło.
  Do miski wbijamy jaja i dodajemy cukier, miksujemy na gładką masę. Następnie dolewamy olej i dalej miksujemy na gładką emulsje. Na koniec mąka, proszek do pieczenia, szczypta soli i cukier wanilinowy i co?? I miksujemy dalej jakieś 1-2 minuty. Ciasto przelewamy na wysmarowaną tłuszczem i obsypaną bułką tartą blachę. Truskawki obtaczamy w odrobinie mąki i nakładamy równo wedle uznania na ciasto, na wierzchu dajemy kruszonkę. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180'C przez około 50 minut do godziny zależy od piekarnika. Ciasto jest gotowe gdy ma złoty kolor i gdy wbijemy wykałaczkę w ciasto i wyjmiemy suchą (nic się do niej nie przyklei). Teraz tylko obsypać cukrem pudrem i zajadać, proste prawda i jakie słodkie:D
  Ciasto można przyrządzić bez kruszonki, owoce też mogą być dowolne, zawsze wychodzi i smakuje.

Kowalski gotuje