Hamburger Cheesroyal, duże mięcho od Kowalskiego
Dla dwojga:
- Zmielony udziec wołowy około 300g
- Ser gouda w kawału około 100g
- Dwie bułki do burgerów
- Dwa plastry dobrej wędzonej szynki
- Średni pomidor
- Jedna cebula
- Jeden korniszon
- Garść rukoli
- Magii
- Łyżka musztardy
- Kieliszek wody
- Jedno duże jajko
- Sól i pieprz
Sos:
- Dwie łyżki majonezu
- Łyżeczka musztardy
- Łyżeczka ketchupu
- Kilka kropel octu
- Szczypta soli i pieprzu
- Szczypta cukru
- Szczypta curry
Hamburger, prosta rzecz trzeba tylko chcieć. Przygotowujemy burgery. Do mielonej wołowiny wbijamy jajko, dodajemy wodę, około łyżeczki magii, łyżkę musztardy, solimy i pieprzymy do smaku i wyrabiamy na jednolitą masę. Formujemy cztery cienkie burgery średnicy około 10cm. Ser gouda kroimy na dwie kostki o boku około 5cm i grubości pół centymetra. Na środku burgera kładziemy ser i przykrywamy drugim burgerem, dokładnie sklejamy boki i formujemy zgrabnego kotleta. Tak przygotowane mięso wkładamy do lodówki.
Kolej na warzywa. Myjemy pomidora i kroimy w plastry, cebulę obieramy i kroimy w plastry. Korniszona kroimy wzdłuż dość cienko na kilka plastrów. Składniki na sos dokładnie mieszamy ze sobą. Bułki kroimy na pół.
Na patelni teflonowej kilka kropel oliwy i na średnim ogniu grilujemy burgery z obu stron (około 3-4 minuty na stronę, można na koniec przykryć na minutę by ser się dobrze rozpuścił) Obok burgerów rumienimy szynkę. Bułki tostujemy przez chwile w piekarniku.
Składamy naszego króla burgerów, na dolną część bułki smarujemy trochę sosu, kładziemy burgera znowu odrobina sosu, na to trochę rukoli, korniszon, szynka, cebula, pomidor i zamykamy posmarowaną dresingiem bułką.
Można zrobić sobie trochę frytek najlepiej domowych własnej roboty, no i rozkoszować się hamburgerem w najlepszym stylu. Dobrze mieć ręczniki papierowe pod ręką i szeroki chwyt w paszczy;)
Pozdrawiam i smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz