Kiedy nadchodzi ochota na mięcho nie ma nic lepszego niż wołowina. Duży kawał wołowiny. Taki na przykład pół kilowy rostbratel z kością, który kupimy w większości sklepów mięsnych. Mięso używane głównie do rosołów i bulionów, obecnie coraz rzadziej duszone długo we własnym sosie z dodatkiem cebuli i przypraw. Proste a zarazem pyszne danie które zaspokoi głód na kilka dobrych godzin. Taki można powiedzieć bardzo porządny duszony "stejk";)
Duszony rostbratel z cebulą i czarnym pieprzem
Dla jednej bardzo głodnej osoby lub dwóch nieco mniej :
- 400-500g rostbratla wołowego z kością
- Jedna duża cebula
- Spora ilość świeżo mielonego czarnego pieprzu
- Szczypta tymianku
- Szczypta rozmarynu
- 2-3 kulki ziela angielskiego
- 2-3 owoce jałowca
- 1-2 liście laurowe
- Łyża masła klarowanego
- Sól
- Szklanka wody (może trochę więcej)
Przepis bardzo prosty, najważniejsze by kupić ładny kawałek mięsa z nie dużą kostką lekko przerośnięty tłuszczem. Cebulę kroimy w pióra, mięso umyjcie i osuszcie. Rozgrzewamy patelnię (użyjcie tej z pokrywką) wlewamy masło i na średnim ogniu smażymy mięso przez jakieś 2-3 minuty na stronę. Gdy mięso jest rumiane z obu stron, dodajemy cebulą i smażymy przekręcając mięso i mieszając. Gdy cebula się zeszkli dodajemy przyprawy i zalewamy wodą. Przykrywamy i dusimy na wolnym ogniu przez jakieś pół godziny, od czasu do czasu mieszając sos i przewracając mięso. Gdy rostbratel jest miękki (nakłuwamy delikatnie wykałaczką powinna wejść bez oporów) doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Doskonałe na męską wyżerkę, konkretne danie pełne sporej ilości białka i smaku. Polecam z ziemniakami pieczonymi lub tłuczonymi, sałatami, a najlepiej buraczkami zasmażanymi (kliknij po buraczki). Możecie zrobić to danie używając antrykotu będzie równie smaczne, jak chcecie użyć mięsa bez kości nie ma problemu, tylko ja używamy tego z kostką bo smak jest lepszy.
bardzo trafny sposób wukorzystania soczystej i smaczej sztuki wołowiny :) barow
OdpowiedzUsuńPół godziny dusić? Trochę krótko?
OdpowiedzUsuń