Sałata cezar z kurczakiem, razowymi grzankami i lekkim dresingiem

 Słonecznie i upalnie, aż miło. Spacery, rowery ogólnie jest dobrze wyjść na dwór. Jeść też coś trzeba,  proponuję lekką odmianę klasycznego przepisu dobrze znanego większości. Sałata rzymska delikatny kurczak, razowe grzanki domowej roboty i delikatny jogurtowy dresing z nutą anchovies i czosnku... Lekko i do syta bez zbędnych kalorii i bez stania nad garami.

Sałata cezar z kurczakiem, razowymi grzankami i lekkim dresingiem

Na 3-4 osoby:

• Filet z piersi kurczaka 300g
• Średnia główka sałaty rzymskiej
• Trzy kromki chleba razowego na zakwasie (może być podsuszony)
• Kilka kaparów
• Dresing:
• Duży ząbek czosnku
• 5-6 filecików anchovies
• Jogurt naturalny najlepiej odtłuszczony pół szklanki
• Sok wyciśnięty z ćwiartki cytryny
• 2-3 Łyżki oliwy z oliwek
• Łyżeczka musztardy (najlepiej Dijon)
• Sól, pieprz

  Sałatę myjemy, suszymy i rwiemy na dosyć spore kawałki. Kurczaka kroimy w około 1,5 cm kostkę doprawiamy solą i pieprzem i obsmażamy na teflonowej patelni na oliwie z oliwek na średnim ogniu na złoto z każdej strony. Chleb razowy kroimy w 1cm kostkę i na niewielkiej ilości oliwy z oliwek rumienimy z każdej strony na wolnym ogniu, pod koniec lekko solimy i studzimy. Czas na dresing siekamy lub wyciskamy czosnek przez praskę, rozcieramy w miseczce anchovies dodajemy sok z cytryny, jogurt, musztardę, sól i pieprz do smaku, wszystko dokładnie mieszamy. Sałatę w dużej misce mieszamy z połową sosu, posypujemy ją kurczakiem, kaparami i grzankami, wszystko krasimy pozostałym sosem. Obiad na upalne dni gotowy. 

 

 Można wszystko posypać tartym lub struganym parmezanem smak będzie super ale kalorie rosną...

Smacznego