Czasem trzeba się postarać by ugotować coś smacznego. Piersi z kaczki nie często goszczą w moim menu, a zwłaszcza w powszednie dni. Chciałbym dać propozycje na kolacje przy świecach lub dobry niedzielny obiad. Piersi z kaczki są delikatnym mięsem, które podobnie jak wołowina gdy przesmażymy stają się twarde dlatego wymagają uwagi i odrobiny doświadczenia przy smażeniu. Doskonale do nich pasuje klasyczne pure z ziemniaków i jedyna chyba sezonowa sałata jaką jest roszponka, sos porto to już klasyk do czerwonego mięsa.
Pierś kaczki na ziemniaczanym pure z roszponką i sosem porto
Na dwie porcje:
- Dwie świeże piersi z kaczki
- Pięć średnich ziemniaków (250g)
- Porto Tawny 100 ml
- Bulion cielęcy (lub ciemny sos pieczeniowy) 100ml
- Garść roszponki
- Duża gałązka rozmarynu
- Czosnek jeden mały ząbek
- Mleko 50ml
- Masło 2-3 łyżki
- Łyżka oliwy
- Łyżeczka soku z cytryny
- Łyżeczka miodu
- Grzanki (opcjonalnie)
- Sól, pieprz
- Dobrze mieć termometr kuchenny
Sos klasycznie robi się z sosu hiszpańskiego do którego dodaje się porto i gotuje, ja trochę uprościłem sprawę i do wywaru cielęcego (jak nie macie może być z kostki) dodałem porto z odrobiną miodu redukowałem do odpowiedniej konsystencji, a na koniec zagęściłem zimnym masłem (jedna łyżka), by stał się aksamitny.
Teraz pure, które wszyscy znają ale... Pyry myjemy, obieramy i gotujemy we wrzącej osolonej wodzie do miękkości. Cedzimy ziemniaki, odparowujemy (garnek z ziemniakami podgrzewamy na małym ogniu, żeby woda odparowała), gorące przeciskamy przez praskę lub tłuczemy, dodajemy łyżkę masła,dokładnie mieszamy i dodajemy podgrzane mleko, wszystko mieszamy, jeśli są grudki to blendujemy na gładką aksamitną masę.
Piersi z kaczki myjemy, suszymy na ręczniku papierowym, solimy. Na gorącej patelni rozpuszczamy łyżkę masła i smażymy kaczkę na średnim ogniu skórą do dołu (nacinamy skórę ostrym nożem ułatwi to wytopienie tłuszczyku), gdy już się ładnie wytopi i przyrumieni obracamy mięso. Smażymy przez 6-8 minut (zależy jak duże są filety i jak chcemy mieć wysmażone) średnio co 1-2 minuty obracając je. Ja używam termometru kuchennego i lubię gdy jest średnio wysmażona tak 60-65'C jeśli chcecie mieć taką wypieczoną to 70'C. Mięso zdejmujemy z patelni, pieprzymy i dajemy mu odpocząć jakieś 2 minuty, kroimy w plastry. Na desce do krojenia siekamy rozmaryn i czosnek dodajemy kilka kropel soku z cytryny i oliwy z oliwek mieszamy. Ciepłe plastry kaczki delikatnie maczamy w dresingu.
Na talerzu nakładamy puree, na to plastry fileta kaczki, trochę umytej roszponki (odrobina oliwy i soku z cytryny nada jej fantastyczny charakter), do tego sos porto i mamy doskonałe danie. Do roszponki można dać kilka grzanek przepis znajdziecie tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz